Już jednego posta wysłałam dzisiaj w kosmos, ale się nie poddaję- do trzech razy sztuka :) Od samego rana Bella w dobrym nastroju.Pan Gospodarz wyprowadził ją na krótki spacerek i siku i dostąpił zaszczytu miziania :) Zobaczcie na minę psinki: "mogę nawet na gołej podłodze leżeć...tak mi rób.... tak mi dobrze... i jeszcze tu na szyjce..."
Zobaczcie też na łapkę Belli, która przytrzymuje łapkę głaskającą :)
Po południu rączek głaskających było więcej:))) Gwiazda pławi się w pieszczotach:)
Powoli panowie budują zaufanie- jeszcze żadnych gwałtownych ruchów, podniesionych rąk, ale już drzwi na podwórko otwarte i przybiega na wołanie. A nawet zaszczekała, gdy usłyszała jakieś głosy z ulicy! Pozdrawiamy!
Będziecie chyba w konkury do Belli stawać ;) ciekawe, kto wygra ;)
OdpowiedzUsuńNa razie "Królowa jest tylko jedna...." hrehre....
UsuńHrehre czyli zagrożenie wymiany tej Królowej na mlodszy i niepyskaty model wchodzi powoli w życie:)))
UsuńTegoż się obawiam ;)) wymiany, znaczy się .....
UsuńBędzie wesoło :)
Wymarzony obrazek :) Już jest dobrze :) Jaką śliczną róziową obrożkę ma Bellunia :)
OdpowiedzUsuńJak nie wiele potrzeba do...psiego szczęścia!:)))
OdpowiedzUsuńA na spacerze rowerowym byliście?
Byliśmy !!! Bella ma niezłą kondycję, przebiegła ok. 3km na początek, pojadła i teraz zalega patrząc na nas wymownie: może by mnie ktoś przytulił? Oczywiście tulimy !
UsuńAle pieszczocha!!! Widzę, że pan Gospodarz będzie miał niezła fuchę:)))
OdpowiedzUsuńJak to miło takie dobre wieści czytać!
Jak wzbogaciła się Wasza codzienność,prawda? Bella pracuje na miano oczka w głowie i jest taka słodka,że tylko tulić i czule przemawiać:))
OdpowiedzUsuńCoś mam z czasem nie tak, ale to później! Wiadomość z ostatniej chwili- jest godz. 23 i Ola dotarła szczęśliwie do domu . Dobranoc Olu! :) Twoja- nasza Bella już też śpi :))))
OdpowiedzUsuń♥♥♥ - Dla Oli, dla nowej rodziny Belli, i dla niej samej. :)
OdpowiedzUsuń